Niezbyt długa jazda autokarem i jesteśmy w mieście rozsławionym z ceramiki. To tutaj wyrabia się te wszystkie cudeńka - mniejsze czy większe - od łyżeczek, przez filiżaneczki i różnego rodzaju figurki po Trinakrie (starożytny symbol Słońca). Co krok znajdzie tutaj się jakiś sklep lub sklepik, gdzie wyrabiane są te skarby.
Tutaj także znajdują się "schody do nieba" (nie no - nie do końca ;) W każdym razie ze 130 to ich tam na pewno jest. Podobno kto wejdzie na samą górę, to zostaną mu odpuszczone grzechy za rok. Warto powiedzieć także, że każdy schodek to mozaika - każdy wzór inny.